Inauguracja wystawy „Samarytanie z Markowej” w Ambasadzie RP w Caracas

12 maja 2016 roku w siedzibie ambasady RP w Caracas zainaugurowana została wystawa „Samarytanie z Markowej” poświęcona polskiej rodzinie Ulmów, która straciła życie za próbę uratowania swoich żydowskich sąsiadów w czasie okupacji niemieckiej ziem polskich.

Spotkanie z diasporą żydowską w Wenezueli miało miejsce wkrótce po otwarciu Muzeum Ulmów w Markowej przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę, co dodatkowo podkreślało bliskie więzy polsko-żydowskie. Na zaproszenie Ambasadora RP Piotra Kaszuby przybył Prezes Konfederacji Żydowskich Stowarzyszeń w Wenezueli (CAIV) David Bittan i wiceprzewodniczący Saúl Levine, ambasador pokoju William Soto Santiago. Obecni byli także liczni przedstawiciele społeczności polskiej i żydowskiej w Wenezueli oraz dziennikarze.

Otwierając wystawę Ambasador Piotr Kaszuba zaznaczył, że wszyscy obywatele polscy doznali cierpień pod okupacją niemiecką, w szczególności zaś obywatele polscy pochodzenia żydowskiego. Przed wojną w Polsce mieszkało 70% całej populacji Żydów na świecie, dlatego w czasie okupacji ze względów logistycznych Niemcy dokonali Holocaustu na ziemiach polskich. Prześladowania niemieckie nie powstrzymały jednak Polaków przed niesieniem pomocy swoim żydowskim sąsiadom. Polski dyplomata przypomniał, że okupowana Polska była jedynym krajem w Europie, gdzie za pomoc Żydom groziła kara śmierci, a pomimo to Polacy stanowią największą liczbę Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata (6454). Ambasador zaznaczył, że jedność społeczeństwa polskiego w obliczu zagłady była największym problemem dla niemieckich okupantów. Przypomniał też rolę, jaką odegrali emisariusze Polskiego Państwa Podziemnego, którzy poinformowali Aliantów Zachodnich o dokonanym Holokauście. Do dziś historycy spierają się o liczbę Polaków, którzy z narażeniem życia ratowali Żydów, jak oceniają jest to liczba od 300 tysięcy nawet do 1,2 mln osób. Liczbę uratowanych ocenia się na 450 tysięcy.

Ambasador przypomniał, że obok wielu znanych na całym świecie osób ratujących Żydów w Polsce, jak Irena Sendlerowa, która ocaliła 2500 dzieci żydowskich jest wiele postaci mniej znanych. Przypomniał postać dziadka jego żony Anny Kaszuby Jana Wyrwicza, który za ratowanie Żydów w czasie okupacji odznaczony został Medalem Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. Jego córka Urszula Wyrwicz była więziona w obozie koncentracyjnym Ravensbrück a jej wuj Ludwik Cyburt zginął w KL Auschwitz. Ocalała cudem z Holokaustu Nusia Wacher, po wojnie przyjechała do Wenezueli, a jej postać jest przykładem wyjątkowego splotu losów Polaków i Żydów. Ambasador wyraził nadzieję, że wspomnienia Nusi zostaną zarejestrowane by służyć następnym pokoleniom jako ostrzeżenie przed barbarzyństwem.

5r

Dyplom Honorowy dla Jana Wyrwicza przyznany przez Instytut Jad Waszem w 2013 roku

Jan wyrwicz

Medal Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata Jana Wyrwicza